Co jeszcze można powiedzieć w temacie portretów i wielokrotnych ekspozycji? Zobaczcie inspirujące "składanki" Anety Ivanovej
Na wielokrotne ekspozycje można patrzeć z dwóch perspektyw - albo skrzywić się, że już to widzieliśmy, albo skupić się na urodzie zdjęć, które bywają czasem ładne i pomysłowe. Bułgarska fotograf Aneta Ivanova idzie podobną drogą, co znany m.in. z łamów DCP Christoffer Relander i wykorzystuje wielokrotne ekspozycje do tworzenia minimalistycznych portretów.
Nie jest to oczywiście nowy pomysł, ale trzeba przyznać, że Ivanova jest dobra w tym, co robi. Portret łączy z krajobrazami i fotografią natury, czasami z bardzo ciekawym rezultatem, szczególnie wtedy, gdy pracuje w kolorze (zdjęcie "z morzem w głowie" należy do moich ulubionych). Bohaterki zdjęć to sama autorka i jej siostry.
Aneta Ivanova ma jedynie 21 lat, ale fotografii poświęciła już niemal połowę swojego życia. Ma już na koncie sporo sukcesów, w tym wystawy w Brazylii, Korei, Francji i USA oraz obecność na łamach magazynów fotograficznych z Indii i Chin. Została też zauważona przez popularne portale internetowe. Jak widać, nawet z oklepanego na pierwszy rzut oka pomysłu często można jeszcze wycisnąć coś ciekawego.
Jeśli chcecie poznać sposób na podwójną ekspozycję w Photoshopie zajrzyjcie do naszego tutoriala.
Jeśli zainteresowały Was te zdjęcia, więcej obejrzycie na stronie Anety Ivanovej. Polecamy!
