Od 31 lipca w Galerii Sztuki Katarzyny Napiórkowskiej w Warszawie będzie można oglądać wystawę fotografii Dominika Tarabańskiego
Dominik Tarabański |
|
Termin: 31.07.2013 - 15.08.2013 Miejsce: Galerii Sztuki Katarzyny Napiórkowskiej, ul. Puławska 17, Warszawa Kontakt: www.napiorkowska.pl |
Dominik Tarabański urodził się w 40 tysięcznym Jarosławiu, kilkadziesiąt kilometrów od ukraińskiej granicy, studiuje fotografię na Wydziale Operatorskim w Szkole Filmowej w Łodzi, której jest stypendystą. Przez ostatnie 12 lat związany z Krakowem, obecnie mieszka i tworzy w Nowym Jorku. Brał udział w ponad 20 wystawach w kraju i zagranicą, między innymi w Francji, Wielkiej Brytani, Holandii, Malezji i USA.
Jako jedyny Polak otrzymał zaproszenie do prezentacji prac w Galerie Huit Open Salon 2011 w ramach festiwalu o najwyższej renomie światowej - Photography Festiwal Les Recontres d'Arles we Francji. Jest finalistą konkursu Sony World Photography Awards 2013 w kategorii profesjonalnej moda, półfinalistą światowego konkurs Adobe Design Achievement Awards 2011 w kategorii fotografia, złotym medalistą FIAP, oraz zdobywcą wielu nagród w dziedzinie fotografii.
Jego prace publikowane były w magazynach traktujących o sztuce, modzie i fotografii na 5 kontynentach. Prestiżowy nowojorski magazyn Trendland, cytuje prace tego artysty obok ikon takich jak Paolo Roversi, prognozując trendy w obszarze sztuki i mody na rok 2013. Jego fotografie regularnie wchodzą w skład obiektów oferowanych na aukcjach sztuki w DESA Unicum oraz znajdują się w kolekcjach prywatnych w Polsce, Wielkiej Brytanii, Niemczech, Francji i USA.
W sferze jego zainteresowań i inspiracji znajduje się człowiek, o ostateczną formą refleksji zawsze pozostaje fotografia. Charakterystyczna dla Tarabańskiego powściągliwa forma, w sposób mocno konceptualny porusza zjawisko mody, które płynnie zostaje przeniesione w obszar sztuki.
Na wystawie zobaczymy 21 prac wybranych z czterech projektów autora:
Wernisaż wystawy odbędzie się 31 lipca o godzinie 19:00. Wystawa potrwa do 15 sierpnia.