Istnieje świat, który ciężko jest nam dojrzeć nawet przez specjalny obiektyw makro. Oto sposób na niesamowite zdjęcia zbliżeniowe, które można wykonać bez wydawania fortuny na sprzęt
Foto
|
Ekstremalne makro.
|
Naprawdę nie potrzebujecie tony kosztownego sprzętu, by robić piękne zdjęcia makro, podobne do tych, które prezentujemy choćby na łamach DCP. Jest wiele ciekawych sposobów, które mogą dać efekty podobne do tych uzyskiwanych za pomocą kosztownego sprzętu.
Jedną z najprostszych metod jest odwrotne zamocowanie obiektywu. Potrzebujecie tylko specjalnego adaptera, który umożliwi zamocowanie szkła tyłem do przodu. Takie adaptery produkowane są przez firmy SB Griturn, Premier Ink czy Kood. Składają się z gwintu mocowania oraz mocowania filtru, na który nakręca się obiektyw.
Tego typu akcesoria są raczej tanie, gdyż ich konstrukcja jest również bardzo prosta. Odwracając obiektyw, rezygnujemy z komunikacji obiektywu z korpusem, co oznacza, że można zapomnieć o jakichkolwiek funkcjach automatycznych. Ponadto nowe obiektywy pozbawione są pierścienia przysłony, więc tracimy możliwość kontroli tego ważnego parametru.
Duży stopień powiększenia w zdjęciach makro sprawia, że głębia ostrości ogranicza się do płaszczyzny dosłownie kilku milimetrów. By na zdjęciu wyraźny był cały obiekt, należy zastosować pewną technikę, zwaną focus stacking. Technika ta opiera się na wykonaniu serii zdjęć, przy czym każde obejmuje płaszczyzną ostrości inną część obiektu, i na połączeniu ostrych obszarów na jednym obrazie za pomocą programu do edytowania zdjęć. Z racji tego, że przy korzystaniu z odwróconego obiektywu nie można ręcznie ustawiać ostrości, by uchwycić wyraźny fragment, trzeba odpowiednio oddalać się lub przybliżać. By precyzyjnie zmieniać odległość aparatu od fotografowanego obiektu, warto korzystać ze specjalnej szyny, która umożliwia precyzyjne przesunięcie aparatu w przód lub w tył. Niestety nie jest to sprzęt tani, ale jeżeli chcecie na poważnie zająć się fotografią makro, warto zainwestować.
Foto
|
Wstępne uniesienie lustraPrzy dużych zbliżeniach najmniejszy nawet ruch może rozmyć zdjęcie. Drżenie aparatu mogą spowodować nawet wibracje wywołane przez podniesienie lustra. Dlatego warto wykorzystać opcję wstępnego uniesienia lustra, co zagwarantuje idealnie ostre ujęcia. |
Najlepszym rozwiązaniem jest korzystanie z obiektywów z pierścieniem przysłony, czyli np. starszych modeli Nikona, Pentaksa czy Olympusa lub Minolty. Z racji tego, że obiektyw zamontowany jest tyłem do przodu, nie musi być kompatybilny z modelem Waszego aparatu. Oznacza to, że możecie skorzystać ze starszych używanych obiektywów różnych marek, które można dziś kupić za nieduże pieniądze.
Jest kilka rzeczy, na które warto zwrócić uwagę przy zakupie takiego szkła. Po pierwsze, lepsze rezultaty daje obiektyw stałoogniskowy. Po drugie, im krótsza ogniskowa, tym większe powiększenie możecie uzyskać. My korzystaliśmy z wysłużonego Nikona 28 mm.