Warsztat / Praktyka

Jak fotografować krajobraz z metalu

Praktyka | Jakub Hajduk | 2016-08-23

To impresja na temat fotografii krajobrazowej - zdjęcie zrealizowane w studiu, w dodatku przy wykorzystaniu technik typowych dla makrofotografii

Pomysł na tę fotografię chodził za mną od dawna. A dokładniej – od kiedy wszedłem w posiadanie pewnej zabawki, która pozwala odciskać dowolny kształt w powierzchni złożonej z wielu metalowych słupków. Odkąd mam ją w domu, obserwuję, że większość osób próbuje odcisnąć w niej swoją twarz. Ja natomiast postanowiłem zrobić z tego zdjęcie still life przedstawiające górzysty krajobraz.

Kompozycja

Aby stworzyć widoczną na zdjęciu kompozycję musiałem odwzorować na powierzchni stołu kształt, który chciałem uzyskać, a następnie położyć na tym fotografowany przedmiot. W tym celu użyłem plasteliny, formując z niej kolejne pagórki i układając obok siebie. Uzyskanie satysfakcjonującej kompozycji wymagało wielu prób i zdjęć testowych, ale w końcu się udało.

Sprzęt

Jeżeli chodzi o sprzęt potrzebny do zrobienia tego zdjęcia, to najważniejszy był odpowiedni obiektyw. Musiał on umożliwić wykonywanie zdjęć makro. Ja użyłem mojego ulubionego obiektywu - Canona EF 100 mm f/2,8L USM Macro. Oferuje on ponadprzeciętną ostrość obrazu oraz możliwość wykonywania zdjęć w skali odwzorowania 1:1. Oznacza to, że obraz na matrycy ma takie same rozmiary jak przedmiot w rzeczywistości. Upraszczając, dzięki temu da się zobaczyć fotografowany przedmiot w naprawdę bardzo dużym powiększeniu. Aparat standardowo ustawiony był na statywie oraz podłączony do komputera przewodem USB.

Światło

Charakter oświetlenia wynikał z tego, że fotografowanym materiałem był metal. Przedmioty, które tworzą bliki na całej swojej powierzchni, a takimi są obiekty metalowe, z zasady oświetla się dużymi powierzchniami światła (softboxy, ramki dyfuzyjne). Dodatkowo, im bliżej obiektu się one znajdują, tym lepiej. Można przyjąć, że prawie zawsze da to lepsze rezultaty, niż źródła światła o punktowym charakterze. Celem takiego oświetlenia jest stworzenie na powierzchni metalu dużych blików, które będą podkreślać jego kształt. Punktowe bliki, pochodzące od modyfikatorów, takich jak popularny garnek, zazwyczaj wyglądają nieatrakcyjnie.

Budowanie oświetlenia rozpocząłem od dużego softboksu typu okta zawieszonego nad sceną. Od niego pochodzą bliki na górnych powierzchniach wszystkich szpilek. Następnie dodałem dwa źródła światła ustawione po bokach na wysokości sceny. Ich celem było zarysowanie pionowych blików wzdłuż boków szpilek. Z prawej strony użyłem krótkiego stripa, natomiast z lewej świeciłem przez arkusz mlecznej pleksi przy pomocy garnka z plastrem miodu. Miało to na celu pokazanie, że softbox nie jest jedynym sposobem na uzyskanie powierzchniowego źródła światła. Można także świecić przez różne półprzezroczyste powierzchnie lub odbijać światło od białych, takich jak na przykład styropian. Pewną trudność stanowiło uzyskanie bliku na froncie szpilek, bowiem blikują one w stronę aparatu. Aby sobie z tym poradzić, wziąłem kawałek srebrnej folii, wyciąłem w nim otwór i założyłem na obiektyw. Odbiła ona światło w kierunku fotografowanego obiektu. Na koniec powiesiłem za sceną arkusz niebieskiego papieru i poświeciłem na niego przy pomocy końcówki typu spot, uzyskując kolisty gradient.

Jedną z trudności spotykaną w makrofotografii jest niedostateczna głębia ostrości. Tak było i w tym przypadku. Mimo że użyłem przysłony f/25, głębia ostrości jednego ujęcia była zdecydowanie mniejsza niż ta widoczna na finalnym zdjęciu. Oznaczało to, że będę musiał fotografować z tak zwanymi przeostrzeniami. Polega to na wykonaniu wielu zdjęć ze zmianą punktu ostrości. Ustawia się go tak, aby na kolejnych zdjęciach ostrość obejmowała sąsiadujące elementy fotografowanej sceny, a jednocześnie nakładała się trochę na siebie. Następnie takie zdjęcia można w komputerze połączyć w jedno. Zdjęcie, które tu oglądacie, zostało złożone z 7 osobnych fotografii.


Przednia ostrość
By poradzić sobie z niedostateczną głębią ostrości musieliśmy fotografować z tzw. przeostrzeniami – serię zdjęć ze zmienionym punktem ostrości połączyliśmy w jeden obraz.
Przednia ostrość
By poradzić sobie z niedostateczną głębią ostrości musieliśmy fotografować z tzw. przeostrzeniami – serię zdjęć ze zmienionym punktem ostrości połączyliśmy w jeden obraz.

Światło przednie i tło
Z przodu sceny użyłem srebrnej folii z otworem na obiektyw, tak by odbiła światło, tworząc bliki na froncie fotografowanego obiektu.
Światło przednie i tło
Z przodu sceny użyłem srebrnej folii z otworem na obiektyw, tak by odbiła światło, tworząc bliki na froncie fotografowanego obiektu.

Światło boczne
Aby zarysować pionowe bliki wzdłuż słupków, ustawiliśmy dwa źródła światła na wysokości sceny – z prawej krótki strip, natomiast z lewej garnek z plastrem miodu świecący przez mleczną pleksi.
Światło boczne
Aby zarysować pionowe bliki wzdłuż słupków, ustawiliśmy dwa źródła światła na wysokości sceny – z prawej krótki strip, natomiast z lewej garnek z plastrem miodu świecący przez mleczną pleksi.

Światło górne
Bliki na górnych powierzchniach metalowych słupków uzyskaliśmy dzięki dużemu softboksowi typu okta umieszczonemu nad sceną.
Światło górne
Bliki na górnych powierzchniach metalowych słupków uzyskaliśmy dzięki dużemu softboksowi typu okta umieszczonemu nad sceną.

Retusz

Postprodukcję należało rozpocząć przede wszystkim od wspomnianego połączenia ostrości. Można to zrobić przy pomocy programu Photoshop, natomiast ja użyłem oprogramowania, które nazywa się Helicon Focus. Jest to najlepsze dostępne rozwiązanie tego typu. Jako rezultat jego działania otrzymałem jeden plik z głębią ostrości taką jak na finalnym zdjęciu. Dalsza postprodukcja polegała głównie na czyszczeniu i lekkim dodaniu kontrastu. Aby zwiększyć wrażenie przestrzeni, na zdjęciu stworzyłem także sztuczną perspektywę powietrzną na najdalszym pagórku oraz delikatną flarę w lewym górnym rogu.

Udostępnij: Facebook Google Wykop Twitter Pinterest
Jakub Hajduk

Zajmuje się głównie fotografią żywności oraz still life. Jeśli chodzi o film, specjalizuje się w realizacjach typu table top z wykorzystaniem kamer o wysokim klatkażu oraz ramienia motion control. Wykładowca Akademii Fotografii w Warszawie. www.jakubhajduk.com

 

Powiązane artykuły

Wydawca: AVT Korporacja Sp. z o.o. www.avt.pl