Stare, analogowe obiektywy, lub nowe plastikowe typu Lensbaby, to znakomity pomysł na kreatywną fotografię w stylu retro
Foto
|
Mnożnik ogniskowejPamiętajcie, jeżeli używacie lustrzanki lub bezlusterkowca z matrycą APS-C lub Micro 4/3, wybierając obiektyw, musicie wziąć pod uwagę mnożnik ogniskowej. Pełnoklatkowy obiektyw 50 mm daje pole widzenia odpowiadające ogniskowej 75 mm na aparacie z matrycą APS-C i 100 mm - z lustrzanką systemu Cztery Trzecie. |
W ybierając obiektyw do zdjęć retro, zazwyczaj sięga się po analogowe stare szkło lub nowoczesny plastikowy Lensbaby. Oba rozwiązania oznaczają rezygnację z autofokusa, ale to właśnie w tym tkwi ich urok. Zaletą korzystania z obiektywów Lensbaby czy Diana jest podgląd efektu, który można dzięki nim uzyskać. Jeżeli więc zależy Wam na rozmyciu w stylu soft focus, powinniście wybrać Lensbaby Plastic lub jeden z modeli, oferujących efekt podobny do Tilt-shift. Jeżeli chodzi o pracę ze starymi manualnymi szkłami, wyniki mogą być nieco bardziej nieprzewidywalne. Każdy obiektyw będzie dawał ciut inne rezultaty.
Na początek przygody z retro-fotografią polecamy standardowy, w przypadku większości analogowych lustrzanek, obiektyw 50 mm f/1,8. Jeżeli macie szczęście, może uda Wam się kupić wysokiej jakości szkło za grosze.
Nasz redaktor kupił aparat analogowy z obiektywem Olympus Zuiko za ok. 300 zł w sklepie z używanymi rzeczami. Ale na eBay'u pewnie byłby jeszcze tańszy. Duży otwór przysłony może powodować bardzo małą głębię ostrości, a ogniskowa, odpowiadająca 75 mm przy aparatach z matrycą APS-C lub 100 mm dla systemu Cztery Trzecie, sprawia, że można nim robić świetne portrety.
Czy będzie pasować?Szybki przewodnik po obiektywach czołowych producentów |
|
NIKON Większość obiektywów z mocowaniem do Nikona, z AI lub AI-S w nazwie, z pewnością będzie pasować do większości lustrzanek tego producenta, jednak trzeba się będzie liczyć z brakiem niektórych opcji. Aparaty od D700 umożliwiają mierzenie światła zarówno w trybie priorytetu przysłony, jak i manualnym, ale poniżej D90 można fotografować tylko w trybie w pełni manualnym. CANON Standardowe mocowanie EF, wykorzystywane jest w modelach EOS, od początku lat 80. Lustrzanki z mniejszą matrycą wykorzystują mocowanie EF-S, ale do nich także będziemy mogli mocować te obiektywy. Jeżeli będziecie chcieli sięgnąć po obiektywy z manualnym pierścieniem ostrości, będziecie potrzebować adaptera. PENTAX Mocowanie do nowych lustrzanek jest dokładnie takie samo, jak w analogowych lustrzankach tego producenta. Oznacza to, że praktycznie każdy obiektyw z mocowaniem K będzie pasował, jednakże w odniesieniu do starszych modeli mogą pojawiać się problemy z użyciem pomiaru światła i trybów pomiaru ekspozycji. OLYMPUS LUB PANASONIC By korzystać z jakiegokolwiek starego obiektywu z systemem Cztery Trzecie lub Micro Cztery Trzecie, będziecie potrzebować adaptera. SONY NEX Przy stosowaniu jakichkolwiek innych obiektywów niż z rodziny NEX niezbędny będzie adapter. |
-
|
Pamiętajcie, po zamontowaniu starego obiektywu do cyfrowej lustrzanki stracicie funkcję automatycznego ustawiania ostrości, więc będziecie musieli ostrzyć ręcznie. Z racji tego, że nie będziecie mogli już polegać na sugestiach aparatu, który wiele parametrów ustawia za Was, poczujecie przez chwilę smaczek stylu pracy z analogiem.
Trzeba przyznać, że ostrzenie przy pomocy dużego pierścienia ma swój urok, to nie to samo, co przy ustawianiu ostrości wąskim pierścieniem nowoczesnego szkła. Radzenie sobie z ręcznym ostrzeniem i ustawienie dobrej ekspozycji może z początku wydawać się trudne, ale to naprawdę dobra zabawa - zdobędziecie umiejętności, które będziecie mogli wykorzystać przy wielu okazjach, niezależnie od sprzętu, z jakiego będziecie korzystać.
Na wtórnym rynku jest zatrzęsienie starych, analogowych obiektywów. Skąd wiedzieć, który z nich kupić? Jeżeli chodzi o wybór mocowania, znacznie łatwiej będzie Wam kupić adapter do Olimpusa OM, Pentaksa-K czy Nikona AI. Gdy szukacie obiektywów używanych, zwracajcie uwagę na to, czy elementy optyczne są czyste. By to ocenić, ustawcie obiektyw pod światło, żeby zobaczyć, czy nie ma na nim żadnych znaków, zadrapań lub też zabrudzeń. Sprawdźcie też, czy pierścienie ostrości i ogniskowej działają wystarczająco płynnie. Przekręćcie maksymalnie pierścień ogniskowej i przekonajcie się, czy nie ma w nim jakichś luzów i czy się nie blokuje.
Wiele obiektywów ma specjalną dźwigienkę, za pomocą której otwiera się i przymyka otwór przysłony. Ustawicie najmniejszy otwór przysłony i przyjrzyjcie się dokładnie listkom, czy są czyste i wolne od śladów np. tłuszczu. Widoczne ślady mogą świadczyć o tym, że naoliwione części obiektywu zaczęły się sypać i mogą spowodować uszkodzenie przysłony lub samego aparatu.
Wybierając klasyczny obiektyw przeznaczony do aparatów analogowych, macie naprawdę duży wybór. Na rynku znajdziecie specjalne sklepy, oferujące sprzęt z drugiej ręki, jednak nie jest to najtańsza opcja. Najlepiej sprawdzić oferty np. na Allegro i kupić od kogoś, kto ma dobrą opinię. Czasami można też znaleźć coś ciekawego na giełdzie lub w sklepach ze starociami.
Z racji tego, że większość adapterów nie pozwala aparatowi komunikować się z obiektywem, musicie poznać kilka kroków, które ułatwią Wam pracę. Praktycznie każdy aparat czy obiektyw będzie potrzebować innego podejścia. Oto przykład montowania starego obiektywu Pentaksa z lat 60. na nowiutkiej lustrzance Nikon D7000.