To jedna z najgłośniejszych premier 2016 r. Czy okaże się bezlusterkowym objawieniem, na które czekaliśmy?
Nowy korpus wyposażono w 51,4-milionową matrycę w rozmiarze 43,8 x 32,9 mm. Nie jest to więc pełnowymiarowa matryca, a raczej format APS-H świata średnioformatowego. Jak jednak udowodnił konkurencyjny Hasselblad, taka konstrukcja może zapewnić nam znacznie lepsze wyniki od matrycy pełnoklatkowej 35 mm. Oprócz tego Fujifilm GFX 50S oferuje 117-punktowy system AF, dotykowy i odchylany w dwóch osiach wyświetlacz LCD, duży wizjer elektroniczny, możliwość skorzystania z migawki elektronicznej, dwa wejścia na karty SD i w pełni manualny tryb filmowy wspierany złączem słuchawkowym i mikrofonowym. Jak mogliśmy przekonać się przy okazji testu konkurencyjnego Hasselbada X1D, z pozoru rewolucyjne rozwiązania nie zawsze muszą przekładać się na wydajną pracę w praktyce. Czy z nowym systemem Fujifilm będzie inaczej? Sprawdźmy!
