Techart Pro to pierwszy taki adapter. Łącząc za jego pomocą manualne szkło Leica z korpusem Sony otrzymamy zestaw z działającym autofokusem
Wykorzystując technologię o wdzięcznej nazwie Z-Shift (a więc, dosłownie, "przesuwanie wzdłuż osi Z"), Techart zamierza "dodać" manualnym obiektywom Leiki możliwość automatycznego ustawiania ostrości. Warunkiem jest korzystanie ze szkieł podpiętych do aparatów z bagnetami Sony E. Zasada działania wydaje się dość prosta - otrzymujemy wbudowany silnik, zmieniający położenie obiektywu względem matrycy w zakresie +/- 4,5 mm. Producent deklaruje ponadto, że w procesie nie ucierpi jakość obrazu.
Na zbliżony koncept wpadło jakiś czas temu samo Sony, składając w listopadzie 2014 roku wniosek patentowy o numerze US 8866965. Japońska technologia jest bardziej uniwersalna, pozwalając na przemieszczanie się samego bagnetu - nie trafiła jednak do produkcji.
Techart Pro - jeśli ufać zapewnieniom firmy - ma działać szybko, celnie i stabilnie. Dostaniemy wsparcie nie tylko dla trybu AF-S, ale również AF-C. Adapter wspiera również 5-osiową stabilizację, jaką znajdziemy w niektórych korpusach Sony. Jak dotychczas, jedynymi minusami tego rozwiązania są brak wsparcia dla trybu filmowego oraz konieczność ręcznego sterowania przysłoną - a to uniemożliwia fotografowanie w trybie P, S lub automatycznym.
Do adaptera możemy podłączyć obiektywy o wadze do 700 g. Jego wymiary to 8 na 2 cm przy 130 g wagi. Techart Pro trafi do sprzedaży w marcu. Cena 350 dolarów.