Na rynek wchodzi Olympus Stylus 1s. Po poprzedniku odziedziczył praktycznie wszystko i zyskał więcej funkcji
Ten zaawansowany kompakt, następca modelu Stylus 1, już pół roku temu został zapowiedziany w Japonii. Teraz, Olympus Stylus 1s wchodzi na szerszy rynek. Po swoim poprzedniku, przejął wszystkie główne parametry: matrycę o przekątnej 1/1,7", zintegrowany z nią obiektyw o odpowiedniku ogniskowych 28-300 mm i stałej w całym zakresie jasności f2,8, tryb seryjny 7 kl./s, elektroniczny wizjer o rozdzielczości 1,44 Mp i odchylany, dotykowy ekran LCD o przekątnej 3 cale i rozdzielczości 1,04 Mp. Zapisuje przy tym RAW-y, ma wbudowaną łączność Wi-Fi i filmuje Full HD w standardzie 30p
Obudowa również się nie zmieniła - to ta sama konstrukcja retro, kojarzona z systemem OM-D - chociaż Stylus 1s zyskał nową okleinę na uchwycie, która ma polepszyć ergonomię. W aparacie pojawiły się natomiast nowe funkcje: wskaźnik ogniskowej zamiast powiększenia, zdalne zwalnianie migawki za pomocą smartfona (przez OI.Share v2.5), zdjęcia z interwałem czasowym, filmy poklatkowe oraz ustawianie ostrości na małych obiektach i Fokus Peaking. Stylus 1s może też wykonać nieco więcej zdjęć na jednym akumulatorze (450 w porównaniu do 410 u poprzednika).
Olympus Stylus 1s pojawi się w sprzedaży na początku lata 2015 w cenie 2149 zł z możliwością przedłużenia gwarancji o dodatkowych 6 miesięcy dzięki rejestracji w serwisie MójOlympus (https://myolympus.olympus-consumer.com).