Strefa sprzętu / Testy i opinie

Grupowy test 6 pełnoklatkowych aparatów [test w DCP]

Testy i opinie | 2014-09-03

Ceny wciąż spadają, więc być może nastał już czas, aby pomyśleć o zakupie aparatu pełnoklatkowego. Oceniamy najbardziej przystępne propozycje wiodących producentów

Wymiary sensora formatu APS-C to około 25 x 17 mm, czyli jest on mniej więcej wielkości znaczka pocztowego, natomiast matryca pełnoklatkowa jest większa i mierzy 36 x 24 mm. Jak sugeruje to sama nazwa, wielkość ta odpowiada dokładnie rozmiarom klatki fi lmu małoobrazkowego 35 mm. Korzyści wynikające z posiadania aparatu z pełnowymiarową matrycą są dwojakie. Po pierwsze, brak efektu pozornego wydłużenia ogniskowej sprawia, że korpusy pełnoklatkowe pozwalają w pełni spożytkować potencjał najwyższej jakości obiektywów. Jest to, na przykład, szczególnie wyraźnie widoczne w przypadku używania optyki szerokokątnej. Co więcej, przy każdej wartości ogniskowej i takiej samej odległości fotografowania – głębia ostrości, jaką pozwala uzyskać aparat z pełnowymiarową matrycą, jest wyraźnie mniejsza, umożliwiając silniejsze rozmycie tła. Wadą jest z kolei to, że brak efektu pozornego wydłużenia ogniskowej powoduje, że nie zwiększa się w żaden sposób efektywny zasięg teleobiektywów, co może utrudnić fotografowanie odległych obiektów.

Inna zaleta jest związana z większym fizycznie rozmiarem matrycy pełnoklatkowej. Przy tej samej rozdzielczości rejestrowanych zdjęć, w porównaniu z aparatem z matrycą APS-C, w przypadku sensora pełnoklatkowego każda pojedyncza fotodioda (odpowiadająca pojedynczemu pikselowi obrazu) może być znacznie większa, dlatego może przechwycić więcej światła. Teoretycznie powinno to skutkować zmniejszeniem zaszumienia ujęć wykonywanych w słabym oświetleniu.

W naszym teście grupowym pełnych klatek wzięły udział lustrzanki:

  • Canon EOS 6D - Wyposażony we wbudowane moduły komunikacyjne Wi-Fi, ma matrycę o rozdzielczości 20,2 MP i ten sam procesor przetwarzania obrazu Digic 5+, co model 5D Mark III.
  • Canon EOS 5D Mark III - Uznawany za w pełni profesjonalny aparat, mający 22,3-megapikselowy przetwornik, w porównaniu z EOS-em 6D jest wyraźnie lepiej wykonany i oferuje lepsze parametry techniczne.
  • Nikon D610 - Odświeżona wersja modelu D600 – pierwszej konsumenckiej pełnoklatkowej lustrzanki Nikona – wykorzystuje tę samą matrycę o rozdzielczości 24,3 MP i ten sam procesor przetwarzania obrazu.
  • Nikon D800 - Stosunkowo nieduży, jak na profesjonalną lustrzankę oferuje właściwie takie same możliwości, co Canon 5D Mark III, ale ma matrycę o znacznie większej rozdzielczości, która wynosi 36,3 MP.
  • Nikon Df z obiektywem 50 mm - Zaprojektowany w stylu retro i wyposażony w matrycę o rozdzielczości 16,2 Mp, ma ten sam procesor i przetwornik obrazu co zaawansowana lustrzanka cyfrowa Nikon D4.
  • Sony Alfa 7R - W odróżnieniu od pozostałych aparatów w tej grupie, to pozbawiony lustra systemowy aparat kompaktowy, jednak rozdzielczość jego matrycy, wynosząca 36,4 Mp, jest większa, niż przetwornika obrazu Nikona D800.

Pełny test przeczytacie we wrześniowym wydaniu Digital Camera Polska!

Udostępnij: Facebook Google Wykop Twitter Pinterest

Powiązane artykuły

Wydawca: AVT Korporacja Sp. z o.o. www.avt.pl