Chcecie zacząć przygodę z makrofotografią a nie macie odpowiedniego obiektywu? Jest na to inny sposób!
Może Wam się wydawać, że do robienia zdjęć makro potrzebujecie specjalnego, a co za tym idzie i kosztownego obiektywu makro. Zdecydowanie tańszą i lżejszą alternatywą może się okazać ekstender, pierścień pośredni umieszczany pomiędzy aparatem a obiektywem (tylko nie mylcie go z telekonwerterem). To specjalne cylindry, które umożliwiają ostrzenie z mniejszej odległości niż ta przypisana fabrycznie do obiektywu. Zbliżanie się do obiektu powoduje jego powiększenie (sprawia, że staje się w wizjerze większy).
Świetną rzeczą w ekstenderach jest możliwość zakupu całego zestawu za nieduże pieniądze. Ponieważ są to puste tuby bez szkła, nie pogarszają jakości optycznej zdjęć. W dodatku ważą tyle co nic i zajmują bardzo mało miejsca w torbie.
Odwiedź stronę Davida Maitlanda (www.davidmaitland.com), który jest autorem poniższych zdjęć i przejrzyj jego prace. To wielokrotnie nagradzany fotograf, specjalista od super-zbliżeń i kreatywnej fotografii makro.