Przekształć reflektory przejeżdżających pojazdów w świetliste kolorowe smugi
To jeden z tych projektów fotograficznych, który pozwala odkryć całą magię fotografii, ale najlepsze w nim jest to, że nie ma w tym nic trudnego! Każdy, kto ma cyfrową lustrzankę i statyw, może to zrobić. To świetny sposób na rozpoczęcie przygody z fotografią opartą na wykorzystaniu długiego czasu naświetlania, ponieważ nie wymaga stosowania dodatkowych filtrów, ani nawet posiadania zdalnego wyzwalacza.
Jeśli przeważnie nie korzystasz z innych niż automatyczne trybów ekspozycji, to ten projekt może stanowić dla Ciebie doskonały sposób na zaznajomienie się z ręcznym ustawianiem parametrów naświetlania. Aby uzyskać długi czas otwarcia migawki, musisz ograniczyć ilość światła, które może dotrzeć do matrycy aparatu, dostosowując pozostałe parametry ekspozycji. Ustaw zatem dużą wartość liczbową przysłony np. f/16, aby zmniejszyć wielkość otworu względnego obiektywu i ograniczyć ilość przechodzącego przezeń światła. Wybierz niską czułość matrycy, taką jak ISO 100, aby matryca potrzebowała więcej światła do poprawnego naświetlenia obrazu.
Problemem może być natomiast znalezienie interesującej kompozycji zdjęcia. Kręte drogi i górskie krajobrazy sprawdzają się doskonale, ale dlaczegóż by nie spróbować sfotografować wielopasmowej autostrady, miejskiej ulicy lub jakiegoś wielopoziomowego skrzyżowania? Kolejnym wyzwaniem jest odpowiednie wyczucie czasu – zależy nam przecież na uchwyceniu całej gamy kolorowych smug świateł, ale, zwłaszcza w nocy, ruch uliczny może okazać się znacznie mniej intensywny. Zawsze jednak możesz zarejestrować kilka klatek, a następnie połączyć je w prosty sposób w Photoshopie, tak jak zrobiliśmy to w przypadku naszego przykładowego ujęcia. Kiedy już opanujesz tę technikę, dlaczego miałbyś poprzestać na fotografowaniu samych tylko samochodów? Pociągi, łodzie, rowery i każdy inny ruchomy obiekt, który ma światła, pozwala tworzyć równie niesamowite efekty.