Historia kontrowersyjnego, ale niezwykle twórczego portrecisty i fotografa mody
Cecil Beaton był jednym z największych fotografów mody i portrecistów XX wieku. Ten ceniący elegancję, urok i styl fotograf projektował również kostiumy i scenografię do przedstawień teatralnych i filmów, a także zajmował się malarstwem i był ilustratorem. Jego twórczość miała wpływ na wielu innych znanych fotografów, w tym Davida Baileya i Johna Swannella.
Beaton urodził się w Hampstead w Londynie w 1904 roku, jako najstarszy syn bogatego handlarza drewnem. Zaczął robić zdjęcia już jako dziecko, zachęcony do takiej formy aktywności przez swoją nianię, a później rozwinął swoje talenty, studiując na Uniwersytecie w Cambridge. Już jako student Beaton publikował swoje zdjęcia w magazynie „Vogue”. Zrezygnował więc z nauki i w 1926 roku zaczął na stałe pracować dla „Vogue’a”.
Pracował jako etatowy fotograf dla magazynów „Vogue”, „Vanity Fair” i „Harper's Bazaar”. Portretował głównie znane osobowości z różnych krajów, zwłaszcza aktorów, artystów, tancerzy i modelki. Znany jest również z tego, że fotografował rodzinę królewską. Najpierw robił portrety królowej Elżbiecie, a później Królowej Matce w 1939 roku; wśród innych jego prac znajduje się także oficjalny portret koronacyjny królowej Elżbiety II wykonany w 1953 roku.
Historyk sztuki i kurator muzeum Sir Roy Strong, przyjaciel Beatona, określił go mianem „próżnego, ambitnego, a czasem złośliwego”. Opublikowane w 2003 roku nieocenzurowane dzienniki Beatona ujawniły całą jego snobistyczną i megalomańską osobowość. Komentarze na temat jego modeli, zachowane w dziennikach i innych publikacjach, często były bardzo zjadliwe. O aktorce Katharine Hepburn pisał, że jest „wypacykowanym, pokrytym pryszczami, piegowatym, spalonym, nakrapianym, wybielonym i pomarszczonym kawałkiem gnijącej materii”; natomiast o Elizabeth Taylor, że była „grubą, wielką, toczącą się masą kobiecości w jej najgorszej postaci”.
Był niezwykle płodnym fotografem, w latach 1940–45 zarejestrował ponad 7000 zdjęć – były to głównie pozowane portrety i obrazy przedstawiające skutki bombardowania. Jego najsłynniejsza fotografia wojenna przedstawia trzyletnią ofiarę z Blitz, Eileen Dunne, siedzącą na szpitalnym łóżku z bandażem na głowie. Została ona zamieszczona na okładce magazynu „Life” we wrześniu 1940 roku i pomogła wpłynąć na amerykańską opinię publiczną w kwestii zgody na przystąpienie Stanów Zjednoczonych do wojny.
Był utalentowanym scenografem i kostiumologiem. Zdobył Oscara za projekty kostiumów do filmów „Gigi” (1958) i „My Fair Lady” (1964), a także cztery nagrody Tony Award za przedstawienia wystawiane na Broadwayu. Co robił w późniejszych latach? Dwa lata po otrzymaniu w 1972 roku tytułu szlacheckiego Beaton przeszedł udar, po którym prawa strona jego ciała została sparaliżowana, co znacznie ograniczyło jego zdolność do pracy. Aby zapewnić sobie utrzymanie, w 1976 roku sprzedał większość swojego archiwum zdjęć. Zmarł w 1980 roku.