Inspiracje / Pomysł na zdjęcie

Emocjonalna fotografia motoryzacyjna Tima Wallace'a [wideo]

Pomysł na zdjęcie | Antoni Żółciak | 2014-06-30

Tim Wallace realizuje fotografię motoryzacyjną w sposób odbiegający od oklepanych standardów - raz jest dynamiczny, w innych przypadkach skupia się na formach geometrycznych, by zaraz potem przejść do obrazu koncepcyjnego

Motywu drogi w fotografii motoryzacyjnej nie da się uniknąć - można natomiast starać się przedstawić go w jak najbardziej oryginalny i atrakcyjny dla oka sposób, przy jednoczesnej dbałości o zadowolenie klientów. "Pracujemy dla Jaguara, Land Rovera, Mercedesa, Morgana, portretowaliśmy też pojazdy Lamborghini, Astona Martina, Ferrari czy Chevroleta", mówi Wallace w imieniu swojego zespołu. Kolejne zlecenia zdobywał początkowo dzięki poleceniom, choć bez wątpienia pomogły mu liczne wyróżnienia, jak choćby Medium Format Photographer of the Year, UK Motor Industry Professional Car Photographer of the Year czy International Commercial Advertising Photographer of the Year. Tim obecnie działa na całym świecie, na co dzień rezydując w Wielkiej Brytanii.

"Branża motoryzacyjna z wytęsknieniem czekała na fotografię emocjonalną", uzasadnia swój sukces Tim. "Na zdjęcia, które faktycznie nas zaangażują, wywołają ciekawość, pewne przywiązanie do danego samochodu. Taki kadr potrzebny jest zwłaszcza w przypadku klasyków".


fot. Tim Wallace
fot. Tim Wallace

Jeśli spojrzymy na długą listę klientów AmbientLife - firmy Wallace’a - będziemy mogli bez cienia wątpliwości stwierdzić, że z emocjonalnym podejściem Tim trafił w dziesiątkę. "Auta mają własne osobowości. Jedne są romantyczne, inne agresywne - trzeba więc otoczenie dobierać indywidualnie do każdego z nich".

Auta mają własne osobowości. Jedne są romantyczne, inne agresywne - trzeba więc otoczenie dobierać indywidualnie do każdego z nich

Wallace fotografuje m.in. Hasselbladem H3D, Nikonem D3 czy D3S. "Proszę, nie każcie mi tłumaczyć, dlaczego wybrałem Nikona, nie Canona", podkreślał w wywiadzie udzielonym redakcji ePHOTOzine. "Każdy z tych systemów ma swoje zalety i wady. Ważne jest to, żebyście aparat dobierali pod siebie, pod swoje potrzeby. Jeszcze istotniejsza jest umiejętność prawidłowego wykorzystania sprzętu i właściwe kompetencje fotograficzne. To liczy się najbardziej", uzasadnia.

Fotograf dowodził prawdziwości swojej tezy w krótkim filmie, gdzie podzielił się wiedzą na temat podstawowego oświetlenia studyjnego - niezbędnego w przypadku zdjęć motoryzacyjnych.

Zobacz więcej zdjęć Tima Wallace'a

Tim jest bardzo elastycznym twórcą - stał się najbardziej znany ze względu na swoje zdjęcia motoryzacyjne, natomiast z równymi sukcesami realizuje również inne projekty. Wszystkie jego prace znajdziecie na stronach AmbientLife.

fot. Tim Wallace
fot. Tim Wallace
fot. Tim Wallace
fot. Tim Wallace
fot. Tim Wallace
fot. Tim Wallace
fot. Tim Wallace
fot. Tim Wallace
fot. Tim Wallace
fot. Tim Wallace
fot. Tim Wallace
fot. Tim Wallace
fot. Tim Wallace
Udostępnij: Facebook Google Wykop Twitter Pinterest
Antoni Żółciak

Nie istnieje dla niego życie bez klawiatury. Od kilku lat pisze do serwisów i magazynów o tematyce fotograficznej i technologicznej, często samemu chwytając za aparat. W DCP omawia m.in. ciekawostki sprzętowe i pomysły na oryginalne zdjęcia.

Powiązane artykuły

Wydawca: AVT Korporacja Sp. z o.o. www.avt.pl