Inspiracje / Historia zdjęcia

Proszę Państwa, oto miś! Zdjęcie roku National Geographic

Historia zdjęcia | Olga Drenda | 2013-12-20

Paul Souders, laureat tegorocznej edycji konkursu fotograficznego National Geographic, sfotografował króla krainy wiecznego śniegu z nietypowej perspektywy - pod taflą wody. Zobaczcie jak powstało zwycięskie zdjęcie?

Paul Souders, współpracownik m.in. Corbis Images i laureat tytułu Wildlife Photographer of the Year, jest fotografem od trzydziestu lat. "To jedyna praca w moim życiu, która nie polegała na koszeniu trawy albo tankowaniu paliwa", mówi. Zaczynał jako zwykły reporter, ale gdy dostał propozycję współpracy z lokalną gazetą z Alaski i wkrótce po przeprowadzce zauważył, że pod jego domem jak gdyby nigdy nic przechadza się łoś, zakochał się w tamtejszej naturze.

Dzisiaj Souders mieszka w Seattle i wciąż najchętniej wyrusza z aparatem tam, gdzie jest zimno, biało i nieprzyjaźnie. Zwycięskie zdjęcie niedźwiedzia polarnego powstało w Zatoce Hudsona (Kanada). Tamtejsza miejscowość Churchill słynie z miejsc, w których można bezpiecznie obserwować niedźwiedzie. Souders przygotował sprzęt fotograficzny na warunki ekstremalne, zapakował wszystko do 11-metrowego pontonu i wyruszył na spotkanie z Białym Misiem.

Zwycięskie zdjęcie w konkursie National Geographic 2013 zostało wykonane aparatem Canon EOS 7D z obiektywem Canon EF-S 10-22 mm f3,5-4,5, fot. Paul Souders

Powody, dla których większość fotografów stara się zachować bezpieczny dystans fotografując te polarne drapieżniki, są zrozumiałe - białe niedźwiedzie jako jedne z niewielu zwierząt lubią pożywiać się ludziną. Souders podjął jednak wyzwanie sfotografowania ich w środowisku, w którym przebywają przez wiele godzin każdego dnia - pod wodą, polując na ryby i foki. Odpłynął spory kawałek od lądu i czekał cierpliwie - każdego dnia spędzał na wodzie kilkanaście godzin. Obserwowanie niedźwiedzi to trudna sztuka - w lodowym krajobrazie potrafią się świetnie kamuflować. "W ciepłym świetle słońca wszystko może wyglądać jak niedźwiedź. Nigdy nie namęczyłem się tak przy fotografowaniu czegokolwiek", wzdycha Souders, wspominając swoją wyprawę w jednym z wywiadów. Trzeciego dnia jednak cierpliwość opłaciła się: fotograf zauważył, że w pobliżu jego łodzi zaczyna powoli krążyć spory, jasny kształt. Była to młoda niedźwiedzica, wyraźnie zainteresowana dziwnym przybyszem. Obserwowali się nawzajem przez dłuższą chwilę, a kiedy Souders przekonał swoją modelkę, że nie ma się czego obawiać, sięgnął po aparat. Niedźwiedzica znalazła sobie wygodny punkt obserwacyjny - dziurę w pokrywie lodowej, z której wychylała się, żeby przyjrzeć się człowiekowi.

Nagrodzone zdjęcie powstało, gdy niedźwiedzica schowała się pod wodą, nadal obserwując fotografa. Souders dodaje, że światło, które nadaje zdjęciu niezwykłą kolorystykę, w rzeczywistości oznacza zagrożenie - dym z południa, który przesłaniał słońce, przypomina o globalnym ociepleniu, największym zagrożeniu dla naturalnego środowiska niedźwiedzi.

Zobacz więcej zdjęć

Zainteresowała Cię fotografia dzikiej przyrody? Zajrzyj na stronę Paula Soudersa i obejrzyj więcej inspirujących zdjęć.

fot. Paul Souders
fot. Paul Souders
fot. Paul Souders
fot. Paul Souders
fot. Paul Souders
fot. Paul Souders
fot. Paul Souders
fot. Paul Souders
fot. Paul Souders
fot. Paul Souders
fot. Paul Souders
Udostępnij: Facebook Google Wykop Twitter Pinterest
Olga Drenda

Pisze i tłumaczy (Unsound festival, Coilhouse, Przekrój, Lampa, znak, Digital Camera Polska, Glissando, Polityka). Jej główne zainteresowania to futurologia (zwłaszcza mylne przewidywania), nowe technologie, transhumanizm, historia XX wieku, bezpretensjonalna muzyka awangardowa i królik. W DCP opisuje ciekawe zjawiska fotograficzne oraz odpytuje fotografów z kraju i ze świata.

Powiązane artykuły

Wydawca: AVT Korporacja Sp. z o.o. www.avt.pl