Inspiracje / Sylwetki mistrzów

Jeff Wall - malarz codzienności

Sylwetki mistrzów | Bownik | 2013-11-14

"Milk" Jeffa Walla to jedna z najbardziej tajemniczych fotografii, o której marzą kolekcjonerzy na całym świecie...

Jeff Wall lubi budować napięcie poprzez jedynie delikatnie wyczuwalną tajemnicę. Ten kanadyjski artysta, posługujący się fotografią od końca lat siedemdziesiątych, stał się jedną z najważniejszych i najdroższych gwiazd świata artystycznego. To artysta bezkompromisowy, skutecznie strzeże swojego warsztatu pracy. Pomysł realizuje aparatem analogowym 8 x 10 cali. Z kilkuset negatywów w procesie postprodukcji tworzy jeden obraz, najczęściej olbrzymich rozmiarów.

"Mleko" z 1984 roku należy do najsłynniejszych fotografii artysty, zachwyca siłą i prostotą pomysłu, uderza rozmiarem 187 x 229 cm. Fotografia przez wielu krytyków odrzucana za reklamowy charakter, przez innych była chętnie naśladowana. Co przedstawia "Mleko"? Na pozór kilka niezwiązanych ze sobą specjalnie elementów: ścianę, szybę, człowieka, eksplozję...

Przy bliższym poznaniu i dłuższym obcowaniu ze zdjęciem te proste składowe nabierają głębszego znaczenia. Na tle regularnych cegieł, z boku, w napiętej pozie swoją uwagę poza kadr kieruje mężczyzna ubrany na ciemno. Spocony, brudny, bez sznurówki i skarpety w lewym bucie. Nie spuszcza swojego wzroku z sytuacji poza kadrem, do której nie mamy dostępu. Każdy element obrazu jest precyzyjnie wystudiowany. Odsłonięte przedramię, koresponduje z odkrytą kostką – to słabość bohatera. Stopa zwrócona w kierunku wzroku podkreśla gotowość do wyjścia z kadru. Pasywny układ napiętej pięści oddaje moc i niemoc sytuacji, emocjonalny impas.

Eksplozja ściętego mleka w papierowej torebce jest lustrem samopoczucia, stanu emocjonalnego, pewnym odniesieniem do nastojów społecznych, kondycji ekonomicznej i skutków kryzysu

Emocje to kluczowe pojęcie do prawidłowego odczytania "Mleka". Aby je poczuć i lepiej zrozumieć, trzeba odczytywać grupę sygnałów. Napięcia, kontrasty, podział, wszystko to prowadzi do jednego - wybuchu.

To sztandarowa fotografia Jeffa Walla. Może się wydawać, że przynależy do nurtu fotografii społecznej, sytuacja przypomina obserwację dokumentalną. Nie jest jednak też fotografią prasową - jest obrazem symbolicznym. Eksplozja ściętego mleka w papierowej torebce jest lustrem samopoczucia, stanu emocjonalnego, pewnym odniesieniem do nastojów społecznych, kondycji ekonomicznej i skutków kryzysu. Jedynie polityczne odczytanie tego zdjęcia ograniczyłoby jego złożoność. To implozja, a nie eksplozja. Obnaża brak narzędzi i niemoc, pustą reakcję na normy. Zamkniętą postać w świecie symboli.

Jeff Wall często określany bywa jako "malarz codzienności". Interesują go sytuacje banalne, na ogół niezauważalne. W "Mleku" postać swojego bohatera zbudował z mikrogestów. Wpisując go w codzienną przestrzeń, dobudował do niej mnóstwo znaczeń i symboli.

Zobacz więcej zdjęć Jeffa Walla

fot. Jeff Wall
fot. Jeff Wall
fot. Jeff Wall
fot. Jeff Wall
fot. Jeff Wall
fot. Jeff Wall
fot. Jeff Wall
fot. Jeff Wall
fot. Jeff Wall
fot. Jeff Wall
fot. Jeff Wall
fot. Jeff Wall
Udostępnij: Facebook Google Wykop Twitter Pinterest
Bownik

Autor jest wykładowcą w Akademii Fotografii, absolwentem Akademii Sztuk Pięknych w Poznaniu, stypendystą Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Jest reprezentowany przez warszawską galerię Starter. Jego prace znajdują się w kolekcji Muzeum Huis Merselle w Amsterdamie, Fundację Sztuki Polskiej ING. Strona autora: www.bownik.eu

 

Powiązane artykuły

Wydawca: AVT Korporacja Sp. z o.o. www.avt.pl