Inspiracje / Pomysł na zdjęcie

Pirelli 2016 - kalendarz prawdziwych kobiet

Pomysł na zdjęcie | Antoni Żółciak | 2015-11-30

Wykonane przez Annie Leibovitz fotografie w kalendarzu Pirelli 2016 są diametralnie różne od tych, do jakich byliśmy przyzwyczajeni

Kalendarz Pirelli 2016 okazał się wyjątkowy nie tylko dlatego, że za jego realizacją stoi Annie Leibovitz. Przede wszystkim chodzi o zupełnie inne podejście do realizacji - o ile większość z poprzednich 42 edycji bazowała na zawodowych modelkach, tak teraz postanowiono na sprawę spojrzeć pod innym kątem. Tylko jedna z 13 kobiet, które zobaczymy na kartach kalendarza, może zostać uznana za supermodelkę. Pozostałe to głównie osobistości ze świata kultury, sportu czy sztuki - kobiety z nadzwyczajnymi osiągnięciami w swoich dziedzinach. Odbiorców będą więc inspirować nie tylko pięknem cielesnym, ale również imponować dorobkiem zawodowym czy społecznym.


Od lewej: Agnes Gund i Sadie Rain Hope-Gund, od prawej: Tavi Gevinson
Kalendarz Pirelli 2016, fot. Annie Leibovitz
Od lewej: Agnes Gund i Sadie Rain Hope-Gund, od prawej: Tavi Gevinson
Kalendarz Pirelli 2016, fot. Annie Leibovitz

Kolejne miesiące ilustrują m.in. Serena Williams (jedna z największych gwiazd światowego tenisa), Yao Chen (ambasadorka UNHCR), Yoko Ono, amerykańska wokalistka Patti Smith, pisarka Fran Lebowitz oraz Natalia Wodianowa, modelka i założycielka organizacji charytatywnej Naked Heart Russia. Wertując karty znajdziemy również szefową Lucasfilmu, Kathleen Kennedy, bizneswoman Mellody Hobson, reżyserkę Avę DuVernay czy Shirin Neshat, irańską artystkę.

Spośród wyżej wymienionych Pań najbardziej zaskoczona miała być 77-letnia Agnes Gund, filantropka i emerytowana dyrektor Museum of Modern Art w Nowym Jorku. "Pomyślałam, że to dość dziwne. Co ja miałam z tym wspólnego?", stwierdziła Gund w rozmowie z The New York Times. Mellody Hobson z kolei zaznacza, że "dokładnie o czymś takim marzyła". Podkreśla istotę Pirelli 2016 ze względu na wyróżnienie "prawdziwych kobiet", na odejście od sfery wyłącznie wizualnej.

Premiera kalendarza miała miejsce dzisiaj, w Londynie. Co istotne, Annie Leibovitz już po raz drugi została zaproszona do współpracy z Pirelli - swój pierwszy kalendarz wykonała w roku 2000. W poniższym, 3-minutowym filmie, możecie podejrzeć zakulisową pracę ekipy odpowiedzialnej za tegoroczną edycję.

Teoretycznie już trzy lata temu Pirelli postanowiło nieco odejść od przyjętej formuły, angażując do realizacji wydawnictwa reportażystę, Steve'a McCurry'ego. Owszem, kobiety wystąpiły w ubraniach, ale wciąż niektóre pozy można było uznać za delikatnie prowokacyjne. Tym razem mamy do czynienia z ewidentnym nakierowaniem uwagi widza na CV, a nie wyłącznie seksualność modelek. Choć i tej, rzecz jasna, nie można Paniom odmówić.

Nie jest przy tym powiedziane, że w kolejnym roku Pirelli nie powróci do poprzedniej koncepcji. Za tę ostatnią odpowiadać będzie wybrany fotograf współpracujący z zespołem kreatywnym - i, jak zwykle, efekty ich działań poznamy dopiero za rok.

Yao Chen
Kalendarz Pirelli 2016, fot. Annie Leibovitz
Serena Williams
Kalendarz Pirelli 2016, fot. Annie Leibovitz
Pattie Smith
Kalendarz Pirelli 2016, fot. Annie Leibovitz
Udostępnij: Facebook Google Wykop Twitter Pinterest
Antoni Żółciak

Nie istnieje dla niego życie bez klawiatury. Od kilku lat pisze do serwisów i magazynów o tematyce fotograficznej i technologicznej, często samemu chwytając za aparat. W DCP omawia m.in. ciekawostki sprzętowe i pomysły na oryginalne zdjęcia.

Powiązane artykuły

Wydawca: AVT Korporacja Sp. z o.o. www.avt.pl