57 zdjęć reportażowych - agencja Reuters opublikowała najlepsze fotografie prasowe mijającego roku
Tegoroczne zestawienie agencji Reuters otwiera wstrząsający kadr z Bangui, przedstawiający żołnierza Republiki Środkowoafrykańskiej dźgającego nożem zwłoki mężczyzny oskarżonego o dołączenie do bojowników Seleka. "Wracałem do hotelu po dokumentowaniu ceremonii, gdzie tymczasowy prezydent obiecywał przywrócić kontrolę militarną. W taksówce siedziałem zaledwie kilka minut, gdy dowiedziałem się, że znów doszło do zabójstwa", pisze Siegfried Modola, autor fotografii. "Tłum był żądny krwi, wręcz oszalały na jej punkcie. Taka masa potrafi być niebezpieczna, nieprzewidywalna i cholernie przerażająca (...) Zwłoki tego człowieka były przez wojskowych przeciągane, kopane, sztyletowane i kamienowane". Modola zaznacza, że "żaden fotograf nie powinien nigdy przywyknąć do takiego widoku". Przestrzega, jednocześnie, przed zbyt długim rozpamiętywaniem podobnych scen - samo zdjęcie jest już wystarczającym świadectwem.
Ten kadr - i 56 innych - zostało przez agencję Reuters uznanych za najbardziej wartościowe zdjęcia mijającego roku. Większość dotyczy ludzkich tragedii. Przedstawiany jest konflikt między Izraelem a Palestyną, pokazano skutki wojny domowej w Syrii, tragedie członków rodziny pasażerów zagubionego samolotu malezyjskich linii lotniczych, historię Wieży Dawida czy starcia zwolenników opozycji z władzami w Indonezji.
Fotografie natury neutralnej, takie jak zdjęcie wejściowe przedstawiające sterowaną radiowo czarownicę przelatującą na tle Księżyca, stanowią zdecydowaną mniejszość. Humor pojawia się wyłącznie na kilku z nich.
