Martin Thomas podpowiada, jak fotografować pokazy sztucznych ogni
Martin Thomas fotografuje w miejscowości Dartmouth w hrabstwie Devon. Prowadzi stronę www.dartmouthphotographs.com i codziennie publikuje na niej zdjęcia zrobione w tym mieście, aby propagować piękno regionu. „Moimi głównymi odbiorcami są użytkownicy Facebooka” – mówi – „ale nie mniej popularny jest profil @dartmouthphotographs na Instagramie”. To zdjęcie zostało zrobione ze wsi Kingswear, znajdującej się po drugiej stronie rzeki naprzeciwko miasta Dartmouth, podczas 175. Królewskich Regat rozgrywanych w porcie Dartmouth. Ale Martin mówi, że pokaz sztucznych ogni odbywał się nie do końca tam, gdzie tego oczekiwał! „Gdy nacisnąłem migawkę po raz pierwszy, ku mojemu przerażeniu stwierdziłem, że fajerwerki są wystrzeliwane nie sprzed budynku uczelni, lecz bardziej z prawej strony. Szybko przestawiłem statyw, abym mógł je uchwycić, i kontynuowałem fotografowanie. Postanowiłem zachować w kadrze oświetlony statek na rzece, wiedząc, że jeśli będę chciał, mogę wyodrębnić same budynki szkoły i fajerwerki, ciaśniej przycinając obraz”.
Martin mówi: „Najważniejsza jet zawsze właściwa lokalizacja. Większość ludzi robi zdjęcia z poziomu ziemi. Jeśli tak zrobisz, musisz skierować obiektyw w niebo: możesz przy tym zrobić fajne zdjęcia fajerwerków… ale one mogą pojawiać się wszędzie! Spróbuj dostać się w jakieś wyżej położone miejsce (oznacza to, że będziesz w stanie uchwycić na zdjęciu smugę startujących sztucznych ogni) i fotografować z dystansu. Znajdź też jakiś punkt orientacyjny lub znaną budowlę, którą wkomponujesz w kadr”.
„Jeśli na zdjęciu znajduje się jakiś główny obiekt zainteresowania, zogniskuj na nim obiektyw za pomocą wyświetlacza, a następnie włącz tryb ręcznego ustawiania ostrości” – radzi Martin. „W ten sposób wiesz, że wyraźnie zarejestrujesz najważniejszy obiekt, a aparat nie będzie szukał ostrości podczas trwania pokazu”.
„Uwielbiam Dartmouth” – mówi Martin. „To był pierwszy pokaz sztucznych ogni organizowany na tle Brytyjskiej Królewskiej Akademii Marynarki Wojennej. Światła w budynkach uczelni zostały wyłączone: były one oświetlone jedynie przez wybuchające sztuczne ognie. Po prawej stronie sceny wyraźnie widoczny jest koncert „Proms” odbywający się w Coronation Park. Wszystkie te rzeczy oddają skalę regat w Dartmouth, które przyciągają tak wielu zachwyconych widzów”.
Martin fotografował Nikonem D850 z obiektywem Nikkor AF-S VR 70–300 mm f/4,5–5,6G IF-ED z ogniskową ustawioną na 85 mm. Czas naświetlania wynosił zaś 6 s przy czułości matrycy ISO 160 i przysłonie f/8. Martin mówi: „Przestaw aparat w tryb samowyzwalacza z dwusekundowym opóźnieniem wyzwolenia migawki. Ustaw maksymalną liczbę ujęć w serii z półsekundowym odstępem pomiędzy wykonywaniem kolejnych fotografii. Zmniejsza to wibracje i spowodowane nimi rozmycie obrazu, a do tego nie musisz ciągle naciskać spustu migawki”
„Podczas wszystkich pokazów fajerwerków czynnikiem, który koniecznie należy wziąć pod uwagę, jest wiatr” – mówi Martin. „Nie tylko potrafi on zepsuć widok, ale jeśli wieje w Twoją stronę, może przesłonić fajerwerki dym, w związku z czym uchwycisz tylko wielką kolorową kulę bez wyraźnie widocznych rozbłysków. Podobnie, jeśli nie będzie wiatru, tylko pierwsze zdjęcie będzie przejrzyste; potem dymu zacznie przybywać, aż będzie go tyle, że nic poza nim nie będzie już widać i fotografowanie straci sens. Tym razem warunki były jednak idealne. W rzeczywistości wiatr spychał dym na prawo od budynków akademii, sprawiając, że powietrze było kryształowo przejrzyste. To marzenie każdego fotografa!”.