Wypełnij scenę sztuczną mgłą i użyć lampy błyskowej z ciepłym filtrem, aby stworzyć nostalgiczny portret
Wszyscy pamiętamy, jak wyglądały wypełnione dymem wagony pociągów ze starych czarno-białych filmów. Dodając nieco sztucznego dymu, możemy zamienić zwyczajne miejsca w lokalizacje pełne charakteru, w których model oświetlony zostanie długimi smugami światła widocznymi w jego otoczeniu. Ta technika sprawdza się najlepiej w pomieszczeniach, w których nie ma wymuszonego ruchu powietrza, ale jeśli dzień jest bezwietrzny (i masz dużo mgły w sprayu), to możesz spróbować zastosować ją także na otwartej przestrzeni. W celu wykonania tego zdjęcia udaliśmy się na zabytkową stację i wybraliśmy na miejsce naszej sesji stylowy wagon, w którym najpierw rozpyliliśmy mgłę...
1
Jeśli zauważysz, że zdjęcia są rozmyte z uwagi na konieczność
zastosowania dłuższego czasu naświetlania, użyj statywu. Ponieważ
okazało się, że bardzo trudno jest rozstawić trójnóg w odpowiednim
miejscu z powodu dziwnych kształtów wnętrza tego wagonu,
zdecydowałem się wykonać większość zdjęć, fotografując z ręki.
2
Zamocuj na fleszu filtr ocieplający i ustaw małą wartość zoomu lampy
(35 mm zapewni odpowiednio szeroki strumień światła), po czym
umieść ją w odległości ok. 1,8 m. Ja ustawiłem statyw na zewnątrz
i skierowałem głowicę w stronę okna. Nie używaj nasadki zmiękczającej
światło, aby stworzyć ostre cienie podkreślające opary mgły.
3
Aby zwiększyć poczucie intymności we wnętrzu tego wspaniałego
starego wagonu restauracyjnego, ograniczyłem głębię ostrości,
ustawiając duży otwór przysłony o wartości f/2,8. Z kolei czas
otwarcia migawki wynosił 1/200 s przy czułości matrycy ISO 100.
4
Jeśli znajdziesz jakąś ciekawą lokalizację, podkreśl jej charakter za
pomocą rekwizytów. Lampy stolikowe w wagonie wyglądały bardzo
interesująco, ale prezentowały się jeszcze lepiej, gdy je włączyłem.
Przed wykonaniem zdjęcia upewniłem się, że świeci się każda z nich.