Na tegoroczne SWPA nadesłano ponad 230 tys. zdjęć. W gronie zakwalifikowanych do finału znalazło się trzech Polaków
Organizatorzy Sony World Photography Awards 2016 ogłosili właśnie finalistów kategorii Professional, Open i Youth. Jak dowiadujemy się z informacji prasowej, tegoroczna edycja cieszy się przeszło 30-procentowym wzrostem popularności w porównaniu z konkursem ubiegłorocznym. Do jurorów trafiło 230 103 zdjęć ze 186 krajów; na tak zwaną shortlistę trafiło 270 fotografów z 60 państw.
Wsród nich znalazła się trójka fotografów z Polski - Radosław Goździelewski (kategoria Open, Architektura), Filip Wolak (kategoria Open, Architektura) oraz Kamil Wojtyła (kategoria Open, Sztuka i kultura).
Goździelewski wysłał do oceny zdjęcie przedstawiające stary basen, znajdujący się w opuszczonym, sowieckim szpitalu w Legnicy. "Wyróżnienie dowodzi, że ciężka praca naprawdę popłaca. Z niecierpliwością czekam na wystawę Sony World Photography Awards, gdzie zobaczę swoje zdjęcie. Dla mnie to milowy krok do przodu", komentuje autor.
Filip Wolak został doceniony za, widoczne na początku tekstu, lotnicze zdjęcie przykrytego śniegiem Central Parku w Nowym Jorku. Polak wyprowadził się do Stanów w 1999 roku, gdzie od razu zaczął fotografować życie nocne w Big Apple. W roku 2011 swoją pasję zamienił w zawód - w realizowaniu niekonwencjonalnych zleceń pomaga mu licencja pilota. "Kadr wykonałem pewnego rześkiego, zimowego poranka w marcu 2015 roku. Zasiadłem za sterami Cessny, wzbiłem się na 3 kilometry, ponad zastrzeżoną przestrzeń powietrzną Nowego Jorku i, z odrobiną planowania i szczęścia, byłem w stanie zrobić to zdjęcie", opowiada Filip.
Trzeci wyróżniony Polak to Kamil Wojtyła. Na co dzień dentysta z Jaworzna, Wojtyła fotografuje zaledwie od 2014 roku. Aparat kupił, by towarzyszył mu w podróżach służbowych. "Dostanie się do grona finalistów to dla mnie ogromny zaszczyt. Dzięki SWPA mogę podzielić się zdjęciami z resztą świata i, jednocześnie, wykroczyć poza granice własnego", mówi.
Tegorocznych zgłoszeń z naszego kraju było o 23 proc. więcej, niż w 2015 roku.
Ocenianiem zdjęć zajęło się gremium jurorskie, któremu przewodniczyła Dominique Green i Sue Steward. To jeszcze jednak nie koniec, bo głównego zwycięzcę konkursu i, jednocześnie, nowego posiadacza tytułu Photographer of the Year, poznamy 21 kwietnia w Londynie. Laureat otrzyma wówczas nie tylko honorowe laury, ale również 5 tys. USD. Osoby, które uplasują się na pierwszych miejscach poszczególnych kategorii, zostaną nagrodzone najnowszym sprzętem fotograficznym Sony.
