Najnowszy Olympus PEN E-PL7 to zaprojektowany ze smakiem kompakt z wymienną optyką, oferujący odchylany w dół o 180 stopni ekran LCD
Zaprojektowany w stylu retro, najnowszy Olympus PEN E-PL7 teraz chyba bardziej przypomina wyższy model E-P5, niż poprzednika, czyli E-PL6. Lekka konstrukcja z metalowym wykończeniem skrywa pod maską znaną 16,1-megapikselową matrycę Live MOS formatu 4/3, ale obsługiwaną przez najnowszy procesor TruePic VII. Kluczową cechą tego aparatu jest funkcjonalny wyświetlacz LCD. Dotykowy ekran o przekątnej 3 cale i rozdzielczości 1,04 Mp odchylany jest o 180 stopni w dół, co pozwala na wykonywanie klasycznych autoportretów z ręki. Po odchyleniu do takiej pozycji, aparat automatycznie przechodzi w tryb "selfie" - obiektyw zmienia ogniskową na szerszą, a na wyświetlaczu pojawiają się opcje samowyzwalacza i trybu e-portret. Wyświetlacz można także odchylić do góry, aby łatwiej fotografować z niskiej perspektywy.
Olympus PEN E-PL7 dysponuje 3-osiową stabilizacją obrazu pomocną przy wykonywaniu nieporuszonych zdjęć z ręki. Oferuje tryb seryjny do 8 kl./s, filmowawanie Full HD oraz tryb Photo story i 14 filtrów cyfrowych do bardziej kreatywnej fotografii. Ponadto dla mniej wprawionych producent przygotował funkcję Live Guide pomagającą na żywo w wyborze odpowiednich ustawień. Jest też oczywiście łączność bezprzewodowa. Zdalną kontrolę i podgląd na ekranie urządzenia mobilnego umożliwia darmowa aplikacja Olympus OI.Share. Funkcjonalność oparta na skanowaniu kodu QR pozwala na proste i szybkie połączenie aparatu ze smartfonem lub tabletem poprzez WiFi.
Do nowego PEN-a Olympus oferuje szeroki wybór akcesoriów: etui w stylu retro, osłony obiektywów, paski - wszystko idealnie do siebie dopasowane i wykonane z prawdziwej skóry.
Olympus PEN E-PL7, zapakowany w eleganckie opakowanie, w sprzedaży dostępny będzie od drugiej połowy września, w cenie 2699 zł (w wersji z obiektywem 14-42 mm f/3,5-5,6 EZ).