Na swoich zdjęciach Nora Luther i Pavel Becker pokazują przepisy kulinarne rozłożone na czynniki pierwsze
Lista składników, oświetlenie studyjne, ciemne tło i aparat z szybkim trybem zdjęć seryjnych - to wystarczy, by stworzyć ilustracje zupełnie odmienne od tych, które kojarzymy z większości książek kucharskich. Pomysłodawczynią projektu była Nora Luther, projektantka pochodząca z Berlina. Za realizację odpowiadał Pavel Becker. "Wygląd ugotowanej potrawy pozostawiamy wyobraźni widza", czytamy w opisie cyklu. "Recipes" (z ang.: "przepisy") stawia konwencję na głowie - a przecież na przestrzeni wieków niewiele zmieniło się w sposobie spisywania kucharskich dokonań. Już w 1600 roku p.n.e. wykorzystywano w Babilonii kamienne tabliczki do utrwalania kolejnych, kulinarnych odkryć. Znane są pojedyncze przypadki egipskich hieroglifów, obrazujących proces przygotowania jedzenia, jak również wkład w rozwój kuchennej dokumentacji wniesiony przez Greków, Rzymian, a później także Arabów. W wieku XIV, w Anglii, na zlecenie Ryszarda II debiutowała "Forme of Cury", służąca jako jadłospis brytyjskich elit. Pierwsze, dokładne ilustracje pojawiały się szerzej po odkryciu druku. Następnym krokiem milowym okazała się amerykańska "The Boston Cooking School" z 1857 roku, zawierająca prawie dwa tysiące przepisów.
Patrząc na obecną sytuację, jakiej książki byśmy nie otworzyli, zobaczymy w niej zbliżone kadry. Jedne lepsze, drugie gorsze, jedne bardziej smakowite, inne - wprost przeciwnie. Wszystkie jednak wykonywane są w zbliżony sposób, z wykorzystaniem podobnych kompozycji i identycznie rozstawionego oświetlenia. Właśnie dlatego Nora i Pavel nazwali swój cykl "Recipes". Autorzy momentalnie wymuszają na nas uruchomienie szarych komórek - nie pokazują, jak wyglądać ma niedościgniony, wymodelowany wzór z kart przeciętnych książek kucharskich. Pokazują za to, jak prezentować mają się same składniki - a efekt końcowy należy tylko i wyłącznie do nas.
Jeśli jesteście zainteresowani dalszą działalnością Nory Luther, zajrzyjcie do jej portfolio. Fotografie Pavla Beckera dostępne są natomiast na jego stronie.