Jeszcze szybszy autofokus, jeszcze wydajniejszy bufor i kolejny rekord zakresu ISO. Gdy wydaje się, że z reporterskiej puszki nie da się wycisnąć już więcej, pojawia się nowy korpus Nikona!
W tym segmencie daty premier wyznaczają największe wydarzenia sportowe. Przygotowany specjalnie na Zimowe Igrzyska w Soczi, D4S to ewolucyjny następca znakomitego D4. Model D4S nie przynosi więc rewolucyjnych zmian, ale ponownie przesuwa granice szybkości i wydajności cyfrowej lustrzanki. To niemal identyczny korpus, wyposażony nadal w 16-milionowy, pełnoklatkowy sensor (FX) typu CMOS, ale z rekordowym zakresem czułości sięgającym zawrotnej wartości ISO 409 600, pomiarem światła i ostrości dla każdej z 11 klatek, rejestrowanych w serii, oraz oczywiście nowym algorytmem AF i jeszcze mniejszym opóźnieniem migawki. Nie ma wątpliwości, że to potężny, multimedialny kombajn dla najbardziej wymagających użytkowników, sprawdźmy jednak, co przyniosły 2 lata pracy inżynierów, bo tyle minęło od premiery modelu D4.