Inspiracje / Historia zdjęcia

"Moja pierwsza strzelba" - portrety dzieci z ich własną bronią

Historia zdjęcia | Antoni Żółciak | 2014-05-14

An-Sofie Kesteleyn, fotografując amerykańskie dzieci, postanowiła włączyć się w dyskusję na temat powszechnego dostępu do broni

Kesteleyn spędziła trzy tygodnie na podróży przez Amerykę, w trakcie wojażu nakłaniając do współpracy tylko 15 osób. Większość odwiedzanych przez nią rodzin nie chciała w ogóle na ten temat rozmawiać. "Pomagało chyba tylko to, że nie wyglądam jak jakiś dziwaczny facet", mówiła Kesteleyn.

Autorka jest młodym fotografem z Belgii, mieszka w Amsterdamie, gdzie kultura noszenia broni praktycznie nie istnieje. Podobnie jest przecież i u nas - pistolety najczęściej widzimy przypięte do pasów stróży prawa. Jak więc An-Sofie wpadła na tak specyficzny pomysł? Otóż na początku maja ubiegłego roku światem wstrząsnęła historia pięciolatka z Kentucky, który nieumyślnie zastrzelił młodszą o trzy lata siostrę. Strzelbę chłopak otrzymał na urodziny od swojego ojca. Silnie zmotywowana, Kesteleyn postanowiła zbadać amerykańskie tradycje na własną rękę. Zaczęła od Ohio, przejechała przez kolejne cztery stany i skończyła w Teksasie.

Początkowo cykl "My First Rifle" miał być dokumentem - w trakcie okazało się jednak, że lepiej będzie z bazowej idei zrobić zbiór portretów-dyptychów. Każdej klatce towarzyszy zdjęcie kartki papieru, na której widzimy listę największych strachów danego malucha. Strachów, które mogą odpędzić dzięki strzelbom.

"Nie jestem ani za, ani przeciwko. Uważam tylko, że dawanie swoim pociechom broni jest jak wręczanie im kluczyków do samochodu", dopowiada autorka. "Rodzice fotografowanych przeze mnie dzieci podchodzą do spraw bezpieczeństwa bardzo poważnie. Uważają przy tym, że gdyby każdy dobry człowiek miał własną strzelbę czy pistolet, moglibyśmy czuć się bezpieczniej". Z tego właśnie podejścia wynika tradycja obdarowywania progenitury bronią palną. Odpowiednio wczesne przygotowanie zapewni nie tylko umiejętność ich obsługi, ale i możliwość samodzielnej ochrony przed potencjalnymi agresorami.

Cykl powstał w ramach Joop Swart Masterclass 2013 - projektu koordynowanego przez organizację World Press Photo, mającego na celu wspomagać młodych fotografów.

Zajrzyj do portfolio An-Sofie Kesteleyn

An-Sofie urodziła się w Belgii. Fotografuje od 18 roku życia, udzielając się regularnie na łamach holenderskiego De Volkskrant. Wszystkie jej zdjęcia znajdziecie tutaj.

fot. An-Sofie Kesteleyn
"Najbardziej boję się niedźwiedzi, bo jeśli wejdziesz na ich terytorium, to będą cię długo gonić". Benjamin, lat 7; fot. An-Sofie Kesteleyn
"Boję się zombie i włamywaczy". Abby, lat 7; fot. An-Sofie Kesteleyn
"Boję się wilkołaków". Tatum, lat 6; fot. An-Sofie Kesteleyn
"Boję się rekinów". Haley, lat 6; fot. An-Sofie Kesteleyn
"Boję się zombie". Lily, lat 6; fot. An-Sofie Kesteleyn
fot. An-Sofie Kesteleyn
Udostępnij: Facebook Google Wykop Twitter Pinterest
Antoni Żółciak

Nie istnieje dla niego życie bez klawiatury. Od kilku lat pisze do serwisów i magazynów o tematyce fotograficznej i technologicznej, często samemu chwytając za aparat. W DCP omawia m.in. ciekawostki sprzętowe i pomysły na oryginalne zdjęcia.

Powiązane artykuły

Wydawca: AVT Korporacja Sp. z o.o. www.avt.pl