Warsztat / Praktyka

Wykorzystaj pełnię księżyca i fotografuj w nocy

Praktyka | 2013-08-18

Spróbujcie nocnej fotografii w bajkowym wydaniu. Wykorzystajcie światło naszego naturalnego satelity!

Światło księżyca ma niesamowitą moc przyciągania. Bezpośrednie fotografowanie świecącej kuli lub samego blasku sprawia, że zdjęcia nabierają wyjątkowego klimatu. Najważniejszą rzeczą jest sam charakter tego światła, podobny do generowanego przez olbrzymie lampy błyskowe. Podobnie jak światło słoneczne, to bijące z księżyca wygląda najlepiej, gdy księżyc znajduje się pod odpowiednim kątem, a nie prostopadle do fotografa, jakby mogłoby się wydawać. Ważną kwestią jest to, by jego światło nie upodobniało się do tego rzucanego przez latarkę.

Foto

Omijaj typowe problemy

Słaba ostrość
Starajcie się wyeliminować obiekty znajdujące się zbyt blisko aparatu. Fotografowanie przy f/4–5,6 daje stosunkowo małą głębię ostrości, nawet gdy używamy obiektywu szerokokątnego. Sprawdzajcie zdjęcia na bieżąco na ekranie LCD i w razie potrzeby ręcznie poprawcie ostrość.

Rozmyte gwiazdy
Jeżeli zdjęcia wydają się niedoświetlone, podnieście wartość ISO. Nie wydłużajcie czasu otwarcia migawki, ponieważ spowoduje to zapisanie ruchu gwiazd. Pamiętajcie, by jak najmniej ingerować w zdjęcie na etapie postprodukcji, by nie wygenerować mocniejszego szumu.

By nie zapisać ruchu gwiazd, trzeba skrócić czas otwarcia migawki do 30 s. Światło księżyca nie jest na tyle mocne by w krótkim czasie odpowiednio rozświetlić fotografowaną scenę. Gdy podniesiemy ISO, jakość zdjęcia może nieco spaść, ale możliwe stanie się skrócenie czasu naświetlania. Dobrze zacząć od ISO 800 i przysłony pomiędzy f/4 a f/2,8 (o ile jest to tylko możliwe). Pozwala na to fotografowanie przy subtelnym świetle, warto więc na sesję udać się w miejsce dalekie od świateł miast. Rozejrzyjcie się za pobliskimi ruinami, kościółkami, dużymi kamieniami lub interesującymi skałami, na warsztat możecie wziąć dosłownie wszystko, co znajduje się daleko od miejskiego zgiełku. Równie dobrze wyglądać mogą klify, piękne zbocza, szczyty gór, czy spokojne plaże.

Nie zapominajcie też o niebie i zapolujcie na ciekawe gwiazdozbiory. Ponieważ światło księżyca tłumi słabe gwiazdy, wybierzcie najjaśniejsze konstelacje, Wielki Wóz, czy Orion (tak jak na zdjęciu wejściowym). Jeżeli uda Wam się je uchwycić wraz z ciekawym krajobrazem, widzowie będą rozpływać się w zachwytach. Jeżeli planujecie wykonać taką sesję, znajdźcie portal, który na bieżąco informuje o fazach księżyca i wszelkiego rodzaju zjawiskach na niebie. Bardzo ważna jest wiedza na temat czasu wschodu i zachodu księżyca. Gdy znajduje się blisko horyzontu, świeci bardzo słabo, podobnie zresztą jak Słońce, ale gdy znajduje się zbyt wysoko na niebie, nie wygląda specjalnie naturalnie. Najlepiej wstrzelić się w czas ok. trzy godziny po wschodzie księżyca.

Świetlista otoczka wokół Księżyca powstała przez odbicie się jego światła od kryształków lodu, unoszących się w atmosferze

Czego potrzebujecie?

Aparat - większość nowych lustrzanek dobrze radzi sobie z fotografowaniem w świetle księżyca. Również systemowe aparaty, a nawet kompakty spiszą się całkiem nieźle. Optymalne ustawienia to 30 s, f/4, ISO 800.

Obiektywy - duży otwór przysłony wpuszcza dużo światła. Pamiętajcie, by przed przystąpieniem do fotografowania sprawdzić, czy autofokus ustawiony jest na tryb manualny.

Źródło światła - wyłączcie wszelkiego rodzaju źródła światła (latarki, lampy błyskowe). Potrafią popsuć cały klimat sceny, a księżyc świeci na tyle mocno, by odpowiednio zaakcentować określone jej elementy.

Photographers Ephemeris - ze strony www.photoephemeris.commożecie ściągnąć aplikację, która pomoże Wam zaplanować nocną sesję w plenerze – znajdziecie tam m.in. informacje o czasie wschodu i zachodu księżyca w dowolnym miejscu na ziemi oraz wiele innych cennych wskazówek.

Pamiętajcie o stabilnym statywie i zdalnym wyzwalaniu migawki za pomocą wężyka spustowego, pilota bezprzewodowego lub samowyzwalacza. Jeśli Wasz aparat na to pozwala korzystajcie z funkcji wstępnego podnoszenia lustra, by zminimalizować drgnia

Krok po kroku jak fotografować przy pełni

  • Zanim wyjmiecie aparat z pokrowca, przespacerujcie się i poszukajcie dobrej kompozycji z ciekawym obiektem, na który pada światło księżyca. Fotografowanie samego księżyca jest dosyć skomplikowane, zerknijcie na nasze wskazówki obok.
  • Balans bieli można poprawić na etapie postprodukcji, ale najlepiej ustawić go poprawnie już na etapie robienia zdjęcia. Wypróbujcie Światło żarowe lub ustawcie WB użytkownika, na temperaturę ok. 3200 K. Dzięki temu zdjęcia nie będą miały brązowawej poświaty.
  • Fotografując obiektywem szerokokątnym, otwórzcie przysłonę. Uzyskacie dosyć małą głębię ostrości. Starajcie się zachować dystans do fotografowanego obiektu, by ująć go w centrum płaszczyzny ostrości.
  • Ustawcie ostrość na nieskończoność i zróbcie zdjęcie testowe. Zerknijcie na zdjęcie na ekranie LCD aparatu, zróbcie zbliżenie 100% i przyjrzyjcie się dokładnie, czy fotografowany obiekt i/lub gwiazdy są wystarczająco wyraźne.
  • Zróbcie kolejne zdjęcie i sprawdźcie histogram. Wartości histogramu skupiać się będą bliżej lewej strony, gdyż scena będzie pełna tonów ciemnych oraz średniej szarości, lekkie przebicia świateł to najprawdopodobniej gwiazdy.
Fotografowanie księżyca
By księżyc był wystarczająco duży, potrzebujecie ogniskowej co najmniej 300 mm (potem warto ciaśniej skadrować). Ustawcie ostrość ręcznie na nieskończoność lub w pobliżu niej. Jeżeli chodzi o ekspozycję, upewnijcie się, że w najjaśniejszych obszarach zostaną ładnie zachowane detale powierzchni księżyca. Skorzystajcie z trybu manualnego, ustawcie czas 1/125 s, f/11 oraz ISO 200. Jeżeli księżyc jest zbyt ciemny, wydłużcie czas do 1/60 s, a jeśli zbyt jasny, skróćcie do 1/250 s.
Udostępnij: Facebook Google Wykop Twitter Pinterest

Powiązane artykuły

Wydawca: AVT Korporacja Sp. z o.o. www.avt.pl